IV LO im.Stefanii Sempołowskiej

Gość

no dobrze, 3/4 społeczeństwa maturalnego wybrało ten język, więc pytanie, jak poszło? W mojej opinii było trudniej niż na próbnej, i trochę podłamał mnie listening, może dlatego, że radio było zbyt głośno...... a jak u Was Forumowicze ? Ciekawe tez co czeka tych zdających Niemiecki bo u nas w szkole ich jest nie mało....

Ja też uważam, że próbna była łatwiejsza ale do tego dochodzi też brak (w moim przypadku:P) zdolności językowych Smile

krótko mówiąc-beznadzieja :]

Ta była trudniejsza ze względu na stres jak dla mnie.

Stres pal licho, gorsze jest to, że miałam wrażenie, iż te 3 lata nauki kompletnie na nic mi się nie przydały :-/ tego samego co na lekcjach angielskiego a nawet i więcej mogłabym się nauczyc w domu (niestety lenistwo robi swoje:])

Też uważam, że próbna była trochę łatwiejsza, ale nie było jakiejś strasznej różnicy.
Sprawdziłem wyniki z testu, bez wypracowania, jest nieźle.

Ps. Poziom rozszerzony, jakby ktoś pytał.

dla mnie o wiele łatwiejsza bo na próbnej zdawałem rozszerzoną a teraz podstawka, po sprawdzeniu wyników nie jest najgorzej jak na totalny brak przygotowań (od powtórki czasów na próbną nic nie robiłem w tym względzie), dziś wiem, że zdałem Wink

a najbardziej wku*wiało mnie jak ktoś na dworze grał na trąbce: "tylko we Lwowie"... jak skończyłem pisać to już nie grał Wink

Gość

coś Ty! fajnie grał, myśmy się tylko brechali.... sprawdziłem wyniki, o dziwo! najlepiej poszedł mi listening jeden mały błąd zrobiłem...z resztą już słabiej, ale wiem już, że zdałem, teraz tylko ciekawe co z wypracowaniem....znów skopałem kompozycję Razz

nie wiem ile razy mi sie to zdarzy.....na historii nie skopię...nie ma mowy

haha mruczałam sobie pod nosem 'tylko we lwowie'. w ogóle to tragedia dla mnie jest jak nie mam do kogo pyska otworzyć ( Razz

) przez 3 godziny. grr

Generalnie to jak na mój poziom znajomości języka angielskiego to jestem maturą załamana Smile

... ale to nic, jakoś przeżyję Razz

dla mnie próbna łatwiejsza

a dla mnie próbna łatwiejsza jeśli chodzi o słuchanie i tekst czytany. a co do pisania listu i zaproszenia to było łatwe

Dla mnie forma pisemna była łatwiejsza niż na próbnej =) ale ze słuchowiska i zamknietych to już trudniej =) A jak grali na trąbce to jak to ja już chciałem to skomentować Very Happy

I P_P_W też miałem problem z powstrzymaniem się od tego ale jakoś to zrobiłem Razz

Dla mnie część testowa trudniejsza, a zadania pisemnego łatwieszjego nie można chyba sobie wyobrazić. Już wczoraj się nagadałem na temat tej matury. W chwili obecnej mi się nie chce Smile

Podstawka oczywiście.

ach jestem taka szczesliwa po niemeickim Smile

pierwszy raz w zyciu sluchanie mi dobrze poszlo (czyli musiało byc bardzo latwe Very Happy

) gramatyka tez latwa i piekne tematy na wypracowanie. ach zyc nie umierac Very Happy

Gość

haustier....mam tak jak Ty, tylko ja kompozycje u siebie skopałem;)
i widocznie niemiecki był przystępny, bo z kim nie rozmawiam to sie cieszy
to ciesze sie też=D

oj nie przystepny tylko po prostu my dobrze znamy niemeicki Very Happy